Liebster Avard 03

Jestem naprawdę za kolejną nominację! ^^
Dziękuje Magical z bloga: http://harrypotter-zaklecie-zycia.blogspot.com/

Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

 

1. Ulubione książki / filmy / muzyka.
Moja ulubiona książka, to... i tutaj zaczynają się schody, bo mam kilkanaście serii, a nawet kilka pojedynczych książek, które kocham!
Hmm... moja ukochana książka, którą najbardziej lubię to chyba: Phillips Susan Elizabeth "Nikt mi się nie oprze", lubię ją ze względu na główną bohaterkę, która pomimo, że została z dnia na dzień bez pieniędzy w miasteczku w którym nikt jej nie lubi, a wręcz odnosi się do niej z pogardą i nienawiścią, bo powstrzymała swoją przyjaciółkę przed największym błędem, jakim było poślubienie "Pana Idealnego", to jednak potrafi się podnieś na własne nogi :) No i oczywiście rozwija się tam romansik... Mika kocha romansiki! :D
Mój ulubiony film zaś to: "Jeździec znikąd" reżyserii Gore Verbinski
Muzyka... wow... pytanie, tutaj nie mam swojego ulubieńca :/

2. Wyobraź sobie, że nagle masz znów jedenaście lat. Pewnego dnia do Twojego okna puka sowa płomykówka. Zaskoczona, wpuszczasz ją do środka i zauważasz, że trzyma list. Bierzesz go do ręki i oglądasz. Na kopercie, zielonym atramentem jest wpisany Twój dokładny adres. Z szybko bijącym sercem otwierasz kopertę i przelatujeszczęśliwego wzrokiem przez treść listu. Tak! Trafiłaś do Hogwartu!
Gdy już wykonasz swój taniec radości, a szybko płynący czas umieszcza Cię na stołku w Wielkiej Sali. Na Twoją głowę opada Tiara Przydziału. A teraz pojawia się pytanie: do jakiego domu trafisz i dlaczego? Jak przebiegnie Twoja rozmowa z Tiarą?
Po pierwsze taka tchórzofretka jak ja, pewnie schowałaby się pod łóżkiem i udawała, że nic nie widzi i nie słyszy, a w okno wcale nie puka potwór, aby mnie zjeść. Gdybym, jakimś cudem jednak otworzyła to okno i dostrzegła list, pewnie dopiero wówczas po jego przeczytaniu zorientowałabym się, że chodzi o Hogwart (Mika myśli dość wolno...). Później bym się rozpłakała, bo bym nie chciała iść do Hogwartu... (wiem, dziwnie, ale w tamtym wieku naprawdę nie lubiłam takich zmian).
Gdyby Mika (czyli ja) dostała na głowę Tiarę Przydziałów... cóż...
Tiara Przydziałów stwierdziłaby, że już do Slytherinu się nie nadaje, bo ambitniejsze ode mnie jest mydło xD
Do Revenclaw już z pewnością się nie nadaje, bo... cóż w internetowym teście IQ wyszło mi, w wieku czternastu lat, że moja wiedza jest przeciętna.
Hmm... co do Gryffindoru nie jestem pewna, bo choć jestem prawa, to jednak z odwagą u mnie licho (spójrz wyżej - gdy sówka mnie odwiedzała).
Ostatecznie pewnie trafiłabym do Huffelpuff, bo jestem wierna jak pies... nawet we wróżbach mi to wyszło! No, a moje sumienie torturuje mnie, nawet przy najmniejszych wyskokach... z całą pewnością, to tam Tiara by mnie wysłała, a znając moje szczęście, od razu  wrzasnęłaby, że należę do Puchonów i nawet nie zechciała ze mną pogadać... a mam do niej kilka pytań, jak choćby, jak to jest być tak starą Tiarą? No i czy kiedykolwiek miała wszy?

3. A teraz zupełnie inny przypadek: jeden z Twoich rodziców (nieważne który) podobno nie żyje, a Ty go nigdy nie spotkałaś. Pewnego dnia Twój drugi żyjący rodzic informuje Cię, że jesteś półboginią, pół - śmiertelniczką i pół - boginią, a Twoim 'martwym' rodzicem jest grecki bóg / bogini ze starożytnych mitów, które nagle okazują się prawdą. Pytanie brzmi: jakim jest bogiem / boginią?
Bogowie! To pytanie jest idealne dla Mikusi! :3
Po wielokrotnym powtarzaniu "wiedziałam, że musiałam być adoptowana!" i odtańczeniu tańca radości... Teraz, gdy się nad tym zastanawiam, to pewnie okazałoby się, że moją matką jest Selene, bo ja kocham księżyc... dosłownie, go kocham (no i  marzy mi się mąż wilkołak!) :D
Jednak zastanawiam się jeszcze nad ojcem Hypnosem, bo... po prostu kocham spać :3

4. Uczęszczasz na wykłady słynnego naukowca. Pewnego dnia, podczas jednego z eksperymentów, Ty i Twoje najbliższe przyjaciółki przenosicie się w czasie. W jakich czasach najbardziej chciałabyś się znaleźć, kim byś tam była i co byś tam robiła? Możesz zadać to samo pytanie swoim przyjaciółkom.
Mika (ja): "Ha! Ja chce do czasów wiktoriańskich! Zostałabym Hrabinką Whitecrow i wyszła, za przystojnego lairda szkockiego :3 Który oczywiście byłby wilkołakiem... :D"
Puck: "Cudowne pytanie! Przeniosłabym się do średniowiecza. Strasznie kręcą mnie te czasy, wiesz rycerze, turnieje, smoki. A jeżeli już mam to sprecyzować to chodzi mi o okres Króla Artura. Wydaje mi się, że byłabym albo księżniczką, albo jej dwórką. Tak, to są moje klimaty. Mogłabym jeździć konno i mówić tym starodawnym językiem."
Gabsone nene: "Nie wiem do jakich czasów byśmy się cofnęły, ale ja bym była piratką! Może XVII wiek? :D Ale zdecydowanie zamieniłabym się w kapitana statku i grabiłabym, niszczyła, zabijała, gwałciła… jak prawdziwy pirat :P A w dodatku nie związałabym się nigdy z żadnym mężczyzną – kochankowie inna sprawa ;) – byłabym jak najbardziej niezależną kobietą! To tyle z mojej odpowiedzi. Muszę lecieć podbijać świat na pokładzie Wielorybiej Wszy! Co złego to nie ja!"

5. Trochę wścibskie pytanie: jaki jest Twój wymarzony chłopak?
Każdy to wie! xD
Tak naprawdę na chwilę obecną mój wymarzony chłopak mi się znudził, więc...
Najważniejsze, żeby był wilkołakiem, nic innego mnie nie obchodzi! :3
"Kobieta zmienną jest" - oto mój argument!

6. Masz młodsze rodzeństwo? Też jest takie okropne jak mój brat?
Mam czteroletnią siostrę! To jest mały potwór, więc domyślam się, że jest jeszcze gorsza od Twojego brata, choć go nie znam :)

7. Wyobraź sobie, że jeszcze przed swoimi narodzinami możesz zdecydować jak będziesz wyglądać, jak będziesz się nazywać i jaka będziesz. Co byś wybrała?
Nazwałabym się Sabina (to imię mi się podoba, bo wszystkie Moniki niestety są wredne) i nadała sobie fajne, oryginalne i nie mające wielkiego znaczenia nazwisko... Wilk! (Kogo chce oszukać?).
Miałabym bardzo gęste, jak Karpianka ciemne włosy, ale zostawiłabym sobie ich naturalny kolor (bo mam ciemnokasztanowe), a dodała również naturalne miedziane pasemka, a do tego, kazałabym moim włosom "naturalnie" falować! (Niestety są naturalnie... proste).
Moje oczy zostawiłabym, takie jak mam (zielone) tylko troszkę je rozjaśniła i bardziej nasyciła zielenią. Rysy też bym zmieniła i bym dała sobie naturalną szybką przemianę materii! :D
Zaś charakter... cóż... dodałabym sobie pewności siebie, więcej odpowiedzialności oraz to, że nie ważne, co zawsze dotrzymałabym danego słowa, a moja wytrwałość byłaby godna podziwu! :3

8. Jak wygląda Twój wymarzony świat i kim w nim jesteś? I nie, nie przyjmuję takiej odpowiedzi jak: 'Nie mam wymarzonego światu'. Każdy jakiś tam ma.
Byłabym królową Szkoci i miałabym harem czekoladowych wilkołaków! Przyjaźniłabym się z Angielską Królową, którą byłaby Puck, i z Gabsone nene, która zostałaby naczelną Czarodziejką Europy, która jest niesamowicie mądra, zabawna i seksowna! (Masz Gabsone! Napisałam To! :P)

9. Wyczerpują mi się pomysły. O co tam jeszcze mogę zapytać? Nie, to nie było to pytanie. Hmm... O! Mam! Bohater z książki płci męskiej, którego chciałabyś spotkać w rzeczywistości i może zaprosiłby Cię na randkę...
Och! Wiem! Chce Baala z serii "Dora Wilk" autorstwa Anety Jadowskiej!
Chce Baala! Nie ważne, że jest Karmazynowym Księciem i nie ma nic wspólnego z wilkołakami! Dla niego gotowa jestem na wszystko!
Chyba bym umarła na zawał, gdyby mnie zaprosił na randkę... tak nawiasem mówiąc, pewnie nici by były z naszej wielkiej miłości... :/ Chyba, że poszedłby do Samaela, a ten du*ek (za przeproszeniem) by oddał mu moją duszę! Cóż... Samael z tamtego kręgu piekieł jest idiotą, którego nie lubię, ale może by się o tym nie dowiedział i oddał Baalowi moją dusze? W końcu z Księciem Demonów się nie zadziera! :D

10. Czego się najbardziej boisz? Wymień co najmniej trzy przykłady; mogą być absurdalne, jak na przykład Twój brat na balu karnawałowym (ej, jak się przebiera za rycerza i wymachuje Ci szablą przed nosem, to jest przerażające!). Albo jeszcze lepiej! Im bardziej absurdalne, tym więcej punktów stawiam!
- Porcelanowej lalki mojej babci (w moim śnie próbowała mnie zabić!)
- Slender mana (on porywa i torturuje... w nocy, w ciemnym lesie T-T)
- Motyli (nie kłóćcie się ze mną, że nie są straszne!).

11. Teraz już naprawdę nie mam pomysłu. Może... Najbardziej znienawidzony bohater z książki / filmu? Taki, którego skopałabyś na śmierć nie dając czasu na ostatnie życzenie lub spisanie testamentu.
Hmm... *zastanawia się* Wiem... chyba... Liczy się serial? W każdym razie nienawidzę w takim stopniu Metatrona (z serialu "Supernatural"), bo to kanciarz i oszust! Nadal nie mogę rozumieć, czemu jeszcze nikt go nie zabił... serio!

12. Przepisowo miało być tylko jedenaście pytań, ale dostałam nagłego natchnienia. W końcu po to są zasady, by je łamać, prawda?
A tak co do łamania zasad... Zrobiłaś to kiedyś? Jaki był (lub jest) Twój największy plan złamania reguł?
Nie mam nic przeciwko dwunastym pytaniom :D
Taa... robiłam! Pisałam lewe zwolnienia z w-f, wagarowałam i nie raz paliłam z przyjaciółką w wieżowcach papierosy! Opiłam się w wieku piętnastu lat... i pijana przeprałam się z przyjaciółką za prostytutki, a następnie poszliśmy kupować zapiekanki w spożywczaku... Byłam światkiem krucierzy swojej koleżanki, która ukradła w wieku dziesięciu lat gumę ze sklepu... (wyrzuty sumienia mnie zjadały i w końcu poszłam i oddałam kasę za gumę -_-). Hmm... więcej moich wykroczeń nie pamiętam, ale pewnie jeszcze kilka by się znalazło :D
Mój największy plan...? Hmm... nie mam takiego, po prostu póki zasady nie kłócą się z moim trybem życia, to ich nie łamię! :D

Nominuje:

1. firn-fields.blogspot.com
2. hogwart-zmienicprzyszlosc.blogspot.com
3. i-love-you-jack.blogspot.com
4. harmony-of-heroes.blogspot.com
5. koniectotylkopoczatek.blogspot.com
6. bee-in-rainbowline.blogspot.com
7. ourangelsalwaysfall.blogspot.com
8. the-mind-hackers.blogspot.com
9. krainanovitas.blogspot.com
10. nowy-swiat-andrei.blogspot.com
11. heart-of-darkness-francine.blogspot.com

Znalazłam jedenaście apollińskich blogów! ^w^

Pytania:

1. Co jest dla Ciebie inspiracją?
2. W jakiś sposób powstali bohaterowie Twojego opowiadania/opowiadań?
3. Gdybyś miał/a zostać/została zmieniony/a w zwierzę, to której by to było? Które zwierze najbardziej Ciebie odzwierciedla?
4. Wierzysz w pozaziemskie życie? Uzasadnij swoją odpowiedź! :P
5. Gdybyś pewnego dnia obudził/a się w ciele Adolfa Hitlera, jaka byłaby Twoja pierwsza reakcja? Oraz późniejsze plany podboju świata, hmm?
6. Gdybyś nagle zmienił/a płeć, co byś zrobił/a? Jak byś wyglądał/a? I jakie byłyby Twoje późniejsze reakcję?
7. Wymieć trzy swoje największe zalety oraz trzy najgorsze wady :3
8. Gdybyś nagle przeniósł/przeniosła się do świata swoich bohaterów i żyła wśród nich, jak potoczyłyby się Twoje lasy? Jak zareagowaliby Twoi bohaterowie na Twoje pojawienie się?
9. Wymień siedem swoich największych marzeń! :D
10. Która z Twoich postaci jest Twoją ulubioną i dlaczego?
11. Jaki smak lodów lubisz najbardziej? :3

Co do szóstego pytania, zainspirował mnie na nie mój sen... do tej pory przeżywam dreszcze zgrozy na myśl o tym, jak zachciało mi się siku... współczuje wszystkim mężczyzną! >.<

Bussis wszystkim! :3