KRÓTKIE INFORMACJE:
--> UWAGA! Aby nie pogubić się "kto kim jest?" dodałam specjalną podstronę dla osób nie czytających "Percy Jacksona i Bogów Olimpijskich" - na TEJ podstronie będę powoli dodawała postacie z książek R. Riordana.
--> Rozdział 2: 10% (pisany)
--> W "Dziale Ocen i Recenzji" z "Katalogu Euforii" pojawiła się ocena mojego bloga!
--> W "Recenzowisko" pojawiła się ocena mojego bloga!
To na tyle, oczywiście dziękuje wszystkim za komentarze, które jak doskonale pewnie wiecie (sami piszecie blogi, na które wpadam z przyjemnością) naprawdę motywują!

Zaktualizowane dnia: 27.09

niedziela, 12 października 2014

Z notatnika #1


Witam wszystkich!

Ta notka nie jest częścią opowiadania, które niechybnie zacznę tutaj publikować (już niedługo). Najpierw jednak zajmę się remontem szablonu :)

Opowiadanie, o którym pisałam będzie fanfictionem książek Riordana Ricka („Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy” oraz „Olimpijscy Herosi”. Nie będzie jednak to opowiadanie mające na celu przedłużenia ciągu wydarzeń Percy’ego czy Jasona, a jedynie mam zamiar wprowadzić trzech bohaterów, przy czym będzie tylko jedna główna bohatera, a opowiadanie będzie pisane z jej punktu widzenia.

Pewnie zastanawiacie się, czemu mielibyście zainteresować się tym opowiadaniem, tym blogiem?

Z przynajmniej dwóch powodów:

1) Moje opowiadanie będzie zawierać całą prawdę o życiu, a do tego dojdzie jeszcze cała ta sprawa z mitologicznym światem.

2) Głowna bohaterka nie będzie posiadała rodzica z Wielkiej Trójki, a dodatkowo drugi rodzic będzie potomkiem mitologicznego potwora (czyli główna bohaterka ma za rodziców: boga i pół-potwora).

Czy nie brzmi to już ciekawie?

Mam zamiar wprowadzić również nową broń w wyposażenie herosów, bo ile można walczyć stalą? Zapomina się o starych dobrych biczach!

Oczywiście bicz ma związek z pochodzeniem głównej bohaterki… ale cicho!

Nie zmuszam do czytanie bloga, właściwie mam nadzieje, że spodoba się on niektórym osobom, bo moje opowiadanie na chwilę obecną ma już trzy rozdziały (nad prologiem jeszcze pracuje). Wydaje mi się, że akcja toczy się powoli i staram się być w miarę tajemnicza, co do pochodzenia głównej bohaterki oraz jej towarzyszy.

Właściwie do tej pory jeszcze nie wiadomo, kto jest rodzicem, którego bohatera (a jedna z bohaterek w końcu pochodzi z Obozu Herosów).

Aj! Za dużo informacji już zdradziłam :)

Zapraszam, zatem na opowiadanie o niepoprawnym optymiście, nieufnej buntowniczce i jąkającej się nieudolnej herosce… Nie ma to jak promowanie opowiadania!

Pozdrawiam i proszę o cierpliwość, w końcu wygląd bloga jest ważny!

(A prolog i tak nadal w pracy…)


3 komentarze:

  1. Zapowiada się ciekawie, niestety nie przeczytałam jeszcze książek Riordana Ricka, czekają na półce, więc mam nadzieję, że nie zepsuję sobie wrażenia :)
    Wybacz muszę, to napisać, osobą- osobom, nie lubię poprawiać innych ;-;
    monomentume.blogspot.com
    death-frisbee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za wskazanie błędu :)
      Mam nadzieje, że cię nie zawiodę ^^

      Usuń
  2. Hejka!
    Jestem nowa w blogosferze, więc...
    Zaciekawiłaś mnie dziewczyno tą zapowiedzią. Na 100% zostaję.😊
    Ps. Zapraszam na mojego bloga maraudersanthems.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń